Pojęcie sztucznej inteligencji jest znane już od 1956 roku, jednak w ostatnich latach wdrożono wszelkie jej mechanizmy do życia codziennego. Tym, co wyróżnia sztuczną inteligencję jest przede wszystkim podejmowanie wielu decyzji na podstawie przeprowadzanych analiz. Znajduje zastosowanie w smartfonach, urządzeniach domowego użytku, Internecie, robotyce, bankowości, biznesie – właściwie w niemal każdym aspekcie życia.
Czy sztuczna inteligencja stanowi zagrożenie?
Pierwszym przykładem, który się nasuwa jest najbardziej znany serwis społecznościowy – Facebook – dzięki sztucznej inteligencji użytkownicy są informowani o poszczególnych aktywnościach. Umieszczenie zdjęcia na swoim profilu informuje wszystkie znajdujące się na nich osoby o tym fakcie. Kolejnych zastosowań sztucznej inteligencji nie trzeba daleko szukać, ponieważ funkcjonuje ona również w automatycznych sekretarkach, kiedy Klient dzwoni do danego miejsca, automat prosi o wybór tematu rozmowy. Następnie każdy interesant jest kierowany do właściwego działu, gdzie sprawa będzie mogła być rozwiązana. Na podobnej zasadzie działają aplikacje rozpoznające muzykę, wystarczy kilka sekund, aby system znalazł interesujący słuchacza tytuł utworu. Przy tym wszystkim pojawiają się głosy społeczeństwa, że zauważalne mogą stać się zagrożenia w sztucznej inteligencji. Chodzi tutaj między innymi o obawy co do całkowitego zastąpienia w przyszłości człowieka przez inteligentne maszyny. Zdaniem naukowców jednak nie dojdzie do tego, ponieważ cały czas będą istniały aspekty, w których interwencja człowieka będzie niezbędna – technologia ma za zadanie jedynie pomagać człowiekowi w wykonywaniu poszczególnych obowiązków. Obawy o zagrożenia w sztucznej inteligencji są zatem bezpodstawne i nie powinny stanowić przyczyny zmartwień.
Badania nad sztuczną inteligencją
Nie powinien dziwić fakt, że największą liczbę badań nad rozwojem sztucznej inteligencji prowadzą Amerykanie oraz Chińczycy. Ewentualne zagrożenia w sztucznej inteligencji są kwestią drugorzędną, gdy bierze się pod uwagę możliwości tej wyjątkowej technologii. Rozwijanie jej można zaobserwować w każdym rozwijającym się kraju, gdzie dba się o automatyzację wszystkich procesów w zakładach pracy. W Estonii poszło się nawet kilka kroków dalej i sztuczną inteligencję planuje się wdrożyć w przebiegu spraw sądowych. Całe postępowanie prowadziłyby automaty, oczywiście w określonych przypadkach. Tam, gdzie wartość przedmiotu sporu przekraczałaby siedem tysięcy euro będą zastosowane poprzednio znane mechanizmy. Planowany system miałby również odpowiadać za wydawanie wyroków, na podstawie konkretnych algorytmów. Nawet w takiej sytuacji zagrożenie w sztucznej inteligencji nie istnieje, ponieważ człowiek nadal będzie potrzebny w instytucjach odwoławczych. Dowodzi to tylko tego, że nikomu nie zależy na tym, aby sztuczna inteligencja wyeliminowała działalność człowieka, ale zwiększyła jedynie jego efektywność działania. Współpraca maszyny z człowiekiem będzie wówczas na wagę złota.